Król wśród słowników „Oxford English Dictionary” zakończył swoją kadencję. Koronę oddał swojej wersji elektronicznej. To co nieuchronne właśnie stało się faktem.

Wydawnictwo Oxford Uniwersity Press zapowiedziało, że nie przewiduje już wznawiania kolejnych edycji „Oxford English Dictionary”. Skoro skapitulowała prawdziwa ikona wsród słowników, można przypuszczać, że podobny los już wkrótce spotka inne wydawnictwa. A wszystko przez dynamiczny rozwój technologiczny, w wyniku którego drukowane egzemplarze przekładane są na ich wersje elektroniczne.

Szokujące jest to, że Oxford postanowił wycofać się z rynku tak szybko. Słownik „OED” ma długą historię (pierwszy ukazał się 1928 roku) i przez ten czas wypracował sobie niezachwianą pozycję w starciu z innymi wydawnictwami. Świadczy o tym fakt, że w ciągu ostatnich 21 lat sprzedało się 30 tysięcy jego 20-tomowych zestawów. A od kiedy w 2000 roku firma wprowadziła ten słownik on-line zyskał on równie dużą popularność, mimo sporej ceny za roczny dostep. I to przeważyło o rezygnacji z jego papierowej wersji. Tradycję będzie można znaleźć teraz jedynie w antykwariatach, które póki co opierają się nowoczesności.